Obecnie miasto jest odcięta od wszystkich rzek. Zamknięte i szczelne są wszystkie przepusty. Także te odprowadzające wodę deszczową. We wtorek IMGW zapowiada krótkotrwałe opady deszczu. Nie powinny one mieć znaczącego wpływu na poziomy wody w rzekach. Natomiast istotne jest byśmy mogli odprowadzić wodę z ulic Wrocławia.
Dlatego władze miasta zwróciły się do Wód Polskich o otwarcie zasuw deszczowych na przepustach do rzeki Widawy, gdzie płynąca woda jest najniższa.