Bananowiec Ensete Maurelii to szybkorosnąca odmiana bananowca, która ma bardzo dekoracyjne purpurowo-zielone liście. Post o zniknięciu roślin z piwnicy pan Rafał zamieścił na osiedlowej grupie „Co tam na Nadodrzu” w nocy z soboty na niedzielę (28/29 grudnia).
„Może ktoś zauważył te rośliny w pobliżu ulic: Jagiellończyka, Rydygiera, Chrobrego, Wincentego, na jakimś wózku lub ładowane do busa, a może gdzieś odłożone na śmietniku. To cześć mojej pasji” – napisał.
„Ktoś musiał wiedzieć, że tam są”
Post wywołał spore poruszenie. „Ktoś musiał wiedzieć, że tam są”, „Tam to nic nie można mieć”, „Wszystko wyniosą” – komentują internauci.
Pan Rafał ostrzega, że skradzione rośliny mogą pojawić się w sprzedaży.
A tak bananowce wyglądały na początku września.
Pan Rafał pasjonat roślin egzotycznych, umieścił bananowce w piwnicy na zimę, bo na działce, gdzie są latem, jest teraz za zimno, a w mieszkaniu za ciepło. Ich zniknięcie zauważył wczoraj.
– Były święta, wyjeżdżaliśmy i dopiero po powrocie zajrzeliśmy do piwnicy - mówi pani Beata, żona pana Rafała. – Najbardziej żal tego, że ktoś może zniszczyć coś, w co mąż włożył tyle serca.
Jeśli wiesz, co stało się z bananowcami, skontaktuj się z redakcją portalu www.wroclaw.pl, pisząc e-mail na adres redakcja[at]araw.pl lub skontaktuj sie z numerem alarmowym policji 112.