– Dzięki nowej ofercie mieszkańcy podwrocławskich gmin będą mogli uczestniczyć w różnych wydarzeniach, czy po prostu spędzić czas ze znajomymi we Wrocławiu. Proponujemy, aby kurs rozpoczynał się w centrum miasta (np. na pl. Dominikańskim) i był wykonywany z piątku na sobotę oraz z soboty na niedzielę – mówi Krzysztof Balawejder, prezes Polbus.
Polbus swój pomysł konsultuje w tej chwili z pasażerami. Na stronie internetowej można wypowiedzieć się o planowanym połączeniu do Sobótki. W najbliższych dniach pojawią się ankiety dotyczące kursów do Jelcza-Laskowic i Środy Śląskiej. Do Oleśnicy Polbus jeździ nocą już w tej chwili.
Konsultacje mają potrwać do 7 grudnia, potem przewoźnik zaprezentuje rozkłady jazdy. Ogólne założenie jest takie, żeby kursy ruszały z Wrocławia około godz. 2 w nocy i nie pokrywały się z odjazdami miejskich autobusów nocnych z pl. Dominikańskiego. Bo wtedy na przystanku jest gęsto od pojazdów. – Innym ważnym czynnikiem jest również to, aby jadąc do miejsca docelowego autobusy przejeżdżały przez mniejsze miejscowości np.Miękinię i dowoziły po drodze również tam pasażerów – mówi prezes Polbusa.
Nowa oferta może być też atrakcyjna dla mieszkańców Wrocławia, bo np. miejski autobus nocny do Leśnicy jedzie około godziny(zatrzymuje się w wielu miejscach). Kursy Polbusa jadące w tamtym kierunku będą tam po 20 minutach.
Plan jest taki aby do połowy grudnia zamknąć etap konsultacji i układania rozkładu jazdy i ruszyć z załatwianiem formalności. Nowe nocne, weekendowe połączenia autobusowe do Jelcza Laskowic, Sobótki, czy Środy Śląskiej mają szansę wejść w życie jeszcze w styczniu 2017 roku.
