Trwa przebudowa zabytkowych mostów Pomorskich. Najpierw zniknęła z nich rura ciepłownicza, potem pojawiły się rzeźby maszkaronów, stylowe lampy i przypominające kształtem wilki rzygacze.
To wszystko architektoniczne detale, które stworzą klimat przeprawy po remoncie.
Na strażnicach znalazł się napis „Werder-Brucke”
Obecnie możemy podziwiać kolejne, pięknie odrestaurowane elementy, czyli stojące przy wjeździe na most Pomorski Południowy strażnice.
Ich dach został już wcześniej pokryty dachówką o nazwie mnich i mniszka oraz zamontowano tam rzygacze. Teraz zdjęto z nich ochronny materiał, którym
Po renowacji strażnice wyglądają jak za czasów Breslau. Pomalowano je na piaskowy kolor. Odtworzono zabytkowy napis „Werder-Brucke” i wstawiono nowe okna, w ciemnozielonym kolorze. Część prac przy renowacji strażnic, musiała być wykonana ręcznie, z uwagi na to, że są to obiekty zabytkowe. Nie można tam było używać żadnych mechanicznych szlifierek.
Oprócz skuwania ścian, trzeba było też wyciąć powstałe w nich ubytki, a w ich miejsce wstawić nowy kamień. Kolejne zadanie polegało na usunięciu wszystkich metalowych elementów, takich jak pozostałości po kratach i wzmocnieniach.
Zakończenie prac na mostach Pomorskich w pierwszej połowie 2023 r.
Wykonawca ma czas na zakończenie wszystkich prac na mostach Pomorskich do kwietnia 2023 r. Jednak jest szansa, że zdąży zrobić to nieco przed tym terminem. Inwestycja w przebudowę zabytkowych przepraw i zdjęcie szpecącej je przez kilkadziesiąt lat rury kosztuje ponad 70 mln zł.
