Autonomiczny pojazd to Blees BB-1, którym testowo jeździliśmy we wrześniu. O testach pisaliśmy w tekście: "Pierwszy we Wrocławiu autobus bez kierowcy testowany będzie na cmentarzu Osobowickim".
Prezydent nie wyklucza, że jeśli testy pójdą dobrze, miasto być może w przyszłości zdecyduje się na zakup takich pojazdów, które mogłyby ułatwić mieszkańcom przemieszczanie się po dużych nekropoliach.
Jak się sprawdza BB-1? Wrażenia z jazdy
- Mam na tym cmentarzu osiem grobów, a ten autobus wypatrzyłem na Facebooku. To coś wspaniałego! Nareszcie ktoś pomyślał o ludziach z laseczką, takich jak ja. Ludzie będą doceniać to rozwiązanie - zachwyca się pan Zbigniew, lat 77. - A to, że to autonomiczny pojazd? Nie boję się takich technologii.
To nie jedyna entuzjastyczna opinia, którą usłyszeliśmy w dniu debiutu BB-1 na cmentarzu Osobowickim. Pozytywnych głosów było więcej.
- Byłam bardzo ciekawa, jak to działa i chciałam przetestować - mówi pani Martyna, wrocławianka, która skorzystała z busa około godz. 10. - To jest przyszłość komunikacji! Cieszę się, że mogłam się przejechać.
Galeria zdjęć
- Uważam, że pomysł jest bardzo dobry, bo tutaj przychodzi sporo starszych ludzi, mają torby, znicze, kwiaty - ocenia pan Marek.
Natomiast pani Barbara dopowiada: - Komuś, kto to wymyślił, należy się duże uznanie! Jest tu wiele osób, które chodzą nawet o dwóch kulach i jest im ciężko. Taki bus bardzo ułatwia poruszanie się po tak dużym cmentarzu.
Jak po cmentarzu Osobowickim kursuje autonomiczny bus?
Kursuje trasą o długości około dwóch kilometrów. Start i koniec przy bramie głównej. Po drodze pojazd zatrzymuje się m.in. przy krzyżu niedaleko wejścia od strony ul. Weroniki Kumko, przy kaplicy oraz w rejonie skrzyżowań między polami:
- 82, 137, 93 i 94
- 103, 104, 109 i 110
- 101, 107, 114 i 115.
Odjazdy spod bramy głównej co pół godziny. Minibus będzie woził pasażerów bezpłatnie.
Z Gliwic na cmentarz Osobowicki
Za pojazdem bez kierowcy stoi gliwicka firma technologiczna Blees, która od 2019 roku rozwija projekt pierwszego w kraju autonomicznego minibusa BB-1. Pojazd wykorzystuje system jazdy autonomicznej na czwartym poziomie SAE, co oznacza, że potrafi samodzielnie kierować, przyspieszać i hamować na ustalonych trasach.
Dla tych, co niedowierzają systemom, mamy uspokajającą wiadomość: na pokładzie jest operator, który czuwa nad bezpieczeństwem i może w każdej chwili przejąć kontrolę nad busem.
Informacje o autonomicznym Blees BB-1
Pojazd jest wyposażony w czujniki i sensory, które umożliwiają mu poruszanie się, odnalezienie się w przestrzeni, wykrywanie obiektów i przeszkód, co pozwala na bezpieczną jazdę.
Są tu:
- trzy radary,
- 11 kamer
- i 7 lidarów - czyli urządzeń skanujących, które wykorzystują impulsy laserowe do pomiaru odległości od obiektów i tworzenia trójwymiarowych map otoczenia.
BB-1 wyposażony jest też w bardzo precyzyjny GPS. Bateria pozwala mu na przejechanie 200 km. Ma 7 miejsc siedzących, a maksymalnie może przewieść 15 osób.
